Wielkie biegowe święto. 1MILA w Poznaniu!

Materiał powstał we współpracy z Fundacją Zdrowy Ruch

Materiały prasowe / 1Mila

To był wyjątkowy mityng biegowy na stadionie POSiR Golęcin, który można określić jednym hasłem: profesjonalne święto amatorów.

1MILA czerpie z najlepszych tradycji profesjonalnych mityngów lekkoatletycznych, ale jego uczestnicy to sportowcy amatorzy, dla których ruch i sport to źródło ogromnej przyjemności.

– Od początku wiedzieliśmy, że jeśli to (mityng – przyp. red.) robimy, to na najwyższym poziomie, żeby amatorzy poczuli się na tej bieżni jak prawdziwi zawodowcy. Zadbaliśmy o to, żeby numery startowe były imienne, żeby oprawa była jak na Diamentowej Lidze, żebyśmy startowali serie punktualnie co do minuty– mówi Adriana Smokowska, Dyrektora 1MILI, założycielka Fundacji Zdrowy Ruch.

O tym, że formuła się sprawdziła, świadczy liczba uczestników, która z edycji na edycję nadal rośnie, a i organizatorzy nie ukrywają, że rosną też ich apetyty:

– Dzięki wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki i naszych partnerów, możemy sięgać marzeniami coraz dalej. Plany są takie, żeby pojawić się w innych miastach. Dopytują nas biegacze z Krakowa, z Bydgoszczy, z Trójmiasta, z Łodzi, z Gliwic, więc pewnie następnym krokiem będzie pojawienie się w którymś z tych miast. I tak widzimy swój rozwój – dodaje Smokowska.

Materiał Partnera

Bieganie dla frajdy biegania

Na terenie stadionu POSiR Golęcin w Poznaniu sportowcy amatorzy rywalizowali w 4 konkurencjach – Lekkiej Piątce (biegu na 5 km), 1 Mili (biegu na 1609 m), sztafecie 4x400 m oraz Biegach Dzieci (na 100, 400 i 800 m). W tej edycji rozstrzał wiekowy między najmłodszym a najstarszym uczestnikiem jest równie imponujący, jak zaangażowanie kibiców i organizatorów – najmłodsza biegaczka na dystansie 100 m miała niespełna 2,5 roku, zaś najstarszy zawodnik, walczący z jedną milą, w dniu zawodów skończył 77 lat!

Materiał Partnera

Triumfatorem Lekkiej Piątki w kategorii mężczyźn okazał się Mateusz Głuszkowski, który pokonał dystans w czasie 16 min 23 sek., zaś wśród kobiet triumfowała Zofia Wawrzyniak-Wacko (19 min 49 sek.), która szczególnie chwaliła ideę ściągania amatorów na stadiony: – Wydaje mi się, że biegacze często mają opory przed tym, żeby trenować i ścigać się na stadionie. Kojarzy im się tylko z zawodowcami i najszybszymi biegaczami. A jednak ta impreza pokazuje, że i tutaj można się świetnie bawić będąc początkującym biegaczem i pokonywać swoje bariery. 

Koronny dystans 1 mili w kategorii amatorów (zawodników bez licencji PZLA) w najkrótszym czasie pokonał Jakub Szymankiewicz, który potrzebował na to 4:32.12 i – choć był to jego debiut na bieżni – wywalczył tytuł Amatorskiego Mistrza Poznania w biegu na 1 milę. Wśród pań najlepszą amatorską okazała się Hanna Jaraszkiewicz (5:28.38).

1Mila

W Sztafetach 4x 400 m rywalizowano zarówno w zespołach damskich, męskich, jak i mieszanych. Wśród pań zwyciężył zespół UKS Achilles Leszno z czasem 4:17.04. Wśród panów najszybsza była grupa FizjoKierzek (3:46.39), a w sztafetach mieszanych na najwyższym stopniu podium stanęła ekipa ASICS FrontRunner, uzyskując wynik 4:06.98 Swoją drużynę wystawiło także Miasto Poznań i Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji. Drużyna „POZNAŃ MARATON”, z Dyrektorem POSiR Łukaszem Miadziołko na czele, zajęła znakomite szóste miejsce wśród sztafet mieszanych!

"Jestem wyścigówką!"

Niemniejszych emocji dostarczyły wyścigi najmłodszych. Dzieci w wieku od 3 lat mogły sprawdzić się na trzech dystansach – 100 m, 400 m oraz 800 m.
Tytułowa wyścigówka, 3,5-letnia Rozalka, nie tylko sama brała udział w zawodachi w swojej kategorii wiekowej zajęła II miejsce na dystansie 100 m, ale też razem z mamą i młodszym rodzeństwem dzielnie kibicowała tacie, który zmierzył się z Lekką Piątką.

Mama Rozalki, pani Jagoda, nie ukrywała, że bieganie zaczyna być w jej domu sportem rodzinnym:

– Mąż biega od roku i teraz wciąga córkę. Rozwija się nam to rodzinnie, więc ja już też czuję presję, by zacząć biegać!
  
Podobnie o bieganiu, jako o sporcie rodzinnym, mówił Łukasz Komorowski, zawodnik Lekkiej Piątki i tata małego Tadeusza, który w swoim wózku towarzyszył mu na trasie:
– Dzieci czerpią wzorce z rodziców.Jeśli my im pokazujemy, że warto wyjść, pograć w piłkę, pobiegać, pograć w koszykówkę, to chłoną to od małego. I łatwiej jest potem, żeby same poczuły taką potrzebę. Jest to też świetna forma spędzenia aktywnego czasu wolnego z dzieckiem.
I o tym, jak popularna jest aktywność wśród najmłodszych, niech świadczy fakt, że lista startowa (950 miejsc) na Biegi Dzieci zapełniła się na 6 tygodni przed dniem imprezy, a po tym czasie rodzice małych amatorów biegania niemal każdego dnia dzwonili z pytaniem, czy jeszcze mogą dopisać swoją pociechę.

Materiał Partnera

Nie samą bieżnią żyją miłośnicy sportu

1MILA to nie tylko bieganie. To też strefa EXPO z licznymi atrakcjami dla biegaczy i kibiców - lstrefą aktywności dla dzieci, zorganizowaną przez Fundację Pho3nix oraz strefa EXPO dla biegaczy i kibiców. foodtruckami i stoiskami partnerów imprezy. Showroom marki Garmin umożliwiał przetestowanie wybranych modeli smartwatchy , na stoisku Żabki wszystkim chętnym rozdawano soki Wycisk, płynne przekąski Foodini oraz pyszne sałatki i inne zdrowe przekąski.

Głodni wiedzy mogli posłuchać też spotkań z ekspertami w ramach Milowej Akademii Biegowej, w ramach której wystąpiła, m.in. dietetyczka Magdalena Czyrynda-Koleda, która opowiadała o zdrowej diecie dla biegacza. Temat stadionów przyjaznych amatorom lekkoatletyki i ich ciągle rozwijającej się mapy (www.stadionyprzyjaznebiegaczom.pl) przybliżyła Paulina Kalinowska z Fundacji Zdrowy Ruch.

Nie zabrakło też czegoś dla miłośników dłuższych biegów. Kamil Leśniak, kilkukrotny Mistrz Polski w ultramaratonie. i ekspert marki GARMIN, w trakcie swojego spotkania podzielił się ze zgromadzonymi swoim spojrzeniem na biegi na bieżni i zdradził, czy i jak mogą one pomóc w przygotowywaniu się do biegów ultra.

Materiał Partnera

Spotkanie z mistrzem

Prawdziwą gratką dla fanów lekkoatletyki była też możliwość spotkania Marcina Lewandowskiego, ambasadora 1MILI: – J estem z 1MILĄ od samego początku, wspieram tę imprezęnie tylko dlatego, że są to zawody na jedną milę, czyli moja profesja, ale też dlatego, że są to zawody dla wyczynowców, dla amatorów, dla dzieci, dla dorosłych – dla wszystkich! Każdy tutaj znajdzie miejsce dla siebie. A przede wszystkim jest to też fajne miejsce do spędzenia czasu z dziećmi. Oby jak najwięcej takich imprez, bo są one potrzebne nie tylko nam dorosłym, ale też właśnie dzieciom.

I to właśnie najmłodszym ten wybitny sportowiec wręczał medale i nagrody.

Materiał Partnera

Materiał Partnera

Dobra zabawa w szczytnym celu

W ramach spotkań Milowej Akademii Biegowej pojawili się też stypendyści I edycji Programu "Wybiegaj w Przyszłość", którzy opowiadali o swoich doświadczeniach i sportowej drodze, a także planach na przyszłość. Wśród nich znaleźli się Tomasz Bajraszewski, Maria Jarosińska, Mateusz Śmiertka i Lena Suchowolak, do której stypendium trafiło w szczególnym momencie:

– Fundacja bardzo dużo mi pomogła, bo stypendium trafiło na ciężki moment, kiedy przez rok złapałam dwie kontuzje i potrzebowałam takiego wsparcia, które nie tylko przytrzymało mnie przy sporcie, ale też zmotywowało. Jestem bardzo wdzięczna i mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła to wynagrodzić medalami na największych biegowych imprezach!

Stypendium przyznawane przez Fundację Zdrowy Ruch skierowane jest do młodych i dobrze rokujących sportowców, którzy – z różnych przyczyn – borykają się z problemami finansowymi i przez to często stają przed trudnym wyborem, w którym ich pasja i miłość do sportu nie zawsze wygrywają.

Materiał Partnera

Materiał Partnera

Materiał powstał we współpracy z Fundacją Zdrowy Ruch