10 czerwca nowy półmaraton w Katowicach. Za kilka lat ma być wśród najlepszych w Europie
Ciekawa trasa z prawdopodobnie najszybszym finiszem w Polsce, promocyjne wpisowe w wysokości 39 zł, bon na przeloty o wartości 20 euro. Tak organizatorzy zachęcają biegaczy do wzięcia udziału w pierwszej edycji Wizz Air Katowice Half Marathon.
WP SportoweFakty
/ Michał Fabian
/ Na zdjęciu: przedstawiciele Wizz Air, miasta Katowice i fundacji "Cała Naprzód" podczas spotkania promującego półmaraton w Katowicach
10 czerwca do tego grona dołączą Katowice, w których zostanie zorganizowany Wizz Air Katowice Half Marathon (półmaraton, czyli bieg na dystansie 21,097 km), a także biegi towarzyszące: na 10 km, 5 km, sztafeta 4x5 km, a także nordic walking (5 km) oraz zawody dla dzieci.
Limit uczestników wynosi 3000 osób, z czego 2000 pobiegnie w półmaratonie, a tysiąc w pozostałych konkurencjach.
- Jest mi niezwykle miło, że Katowice będą gospodarzem kolejnego świetnego wydarzenia sportowego. Od kilku lat mieliśmy sygnały ze środowiska biegaczy, że dobrze by było, żeby obok istniejących już imprez biegowych - myślę tutaj choćby o maratonie (Silesia Marathon - przyp. red.) czy Biegu Korfantego - pojawił się bieg na dystansie półmaratonu. Wyszliśmy naprzeciw tym głosom - mówił Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic.
Zawodnicy wystartują z Placu Sławika i Antalla, położonego w pobliżu Spodka i Międzynarodowego Centrum Kongresowego. Następnie pobiegną m.in. wzdłuż lotniska Muchowiec, przez Osiedle Paderewskiego, Dolinę Trzech Stawów oraz Rynek.
Fot. Michał Fabian/WP SportoweFakty
Nie tylko ciekawa trasa ma przyciągnąć biegaczy do Katowic. Również niskie wpisowe - 39 złotych dla pierwszych 500 osób biorących udział w półmaratonie (a także w innych biegach). - W ramach pakietu startowego biegacze otrzymają fajną koszulkę, ciepły posiłek, a po ukończeniu biegu medal. Mamy także zapewnienie ze strony naszego sponsora, firmy Wizz Air, że każdy z zawodników dostanie bon na loty w wysokości 20 euro. To dodatkowa zachęta do tego, żeby podróżować i biegać - dodał Mateusz Banaś, który sam - od ponad dziesięciu lat - bierze udział w maratonach.
- Istnieje wiele wspólnych elementów między lataniem a bieganiem. Mobilizujemy ludzi do przemieszczania się po Europie za pomocą samolotów, a dodatkowo do aktywnego trybu życia. Wizz Air od samego początku istnienia, czyli od 2004 r., wspiera aktywny styl życia - podkreślała Zsuzsa Poos, dyrektor marketingu węgierskiej linii lotniczej.
Węgierka zapewniła, że weźmie udział w czerwcowym biegu w Katowicach i zachęciła do tego m.in. przedstawiciela miasta Katowice.
Waldemar Bojarun wyzwanie prawdopodobnie podejmie, ale na dystansie pięciu kilometrów. - Udało mi się już jeden bieg ukończyć. Złośliwi twierdzą, że odniosłem dwa sukcesy: dobiegłem do mety i nie dostałem zawału. Teraz troszeczkę trenuję, by poprawić kondycję. Jeśli czas pozwoli, to wystartuję, ale na najkrótszym dystansie. Półmaraton to dla mnie jeszcze zbyt wielkie wyzwanie - powiedział nam wiceprezydent Katowic.
Półmaraton w sercu Górnego Śląska to projekt długofalowy, z dużymi ambicjami. - Liczymy że w kolejnych latach bieg będzie się rozwijał. Będzie trochę więcej czasu, by go stopniowo ulepszać, doskonalić. Mamy nadzieję, że w ciągu kilku lat nasz półmaraton w Katowicach będzie jednym z najlepszych w Europie - podkreślił Mateusz Banaś, dyrektor Wizz Air Katowice Half Marathon.
Pierwsza edycja Wizz Air Katowice Half Marathon skierowana jest głównie do biegaczy amatorów. Co nie znaczy, że na Górnym Śląsku nie zobaczymy znanych postaci. - Nagrody finansowe, których wysokość przedstawimy w najbliższym czasie, będą zachęcały do przyjazdu do Katowic. Jednak w pierwszej edycji nie jesteśmy nastawieni na bicie rekordów, czy zapraszanie za wszelką cenę zawodników z Etiopii czy Kenii - dodał dyrektor zawodów.
Więcej informacji na temat nowego półmaratonu w Katowicach, w tym szczegóły dotyczące zapisów, znaleźć można na stronie halfmarathonkce.pl.
Kamil Glik był bliski strzelenia gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
