Polska sztafeta męska 4x400 metrów udała się do Leverkusen, aby walczyć o kwalifikację olimpijską. Biało-Czerwoni muszą znaleźć się w czołowej czwórce rankingu olimpijskiego, aby pojechać do Tokio, a ranking zamyka się 29 czerwca.
I trzeba przyznać, że nasza sztafeta stanęła na wysokości zadania. Polacy - w składzie Wiktor Suwara, Mateusz Rzeźniczak, Kajetan Duszyński i Karol Zalewski - uzyskali czas 3:02,35. Minimalnie lepsi byli od nich gospodarze - 3:01,96.
Aktualnie Polacy zajmują trzecie miejsce w rankingu olimpijskim, ale muszą spoglądać jeszcze na rywali. Tylko jedna reprezentacja może uzyskać lepszy czas od Biało-Czerwonych, aby ci wciąż mogli wystąpić na igrzyskach olimpijskich.
Aktualny ranking olimpijski sztafet (awans na IO - top 4):
— Tomasz Wieczorek (@t_wieczorek) June 27, 2021
IND 3:01.89
GER 3:01.96
POL 3:02.35
CZE 3:02.42
-----------------------
TUR 3:02.50
BRA 3:02.84https://t.co/l5QedO9w0E
W Leverkusen startował jeszcze Dominik Kopeć - z czasem 10,34 s zajął czwarte miejsce w biegu na 100 metrów. Także czwarta - tyle, że na 1500 metrów - była Renata Pliś (4:11,57).
Czytaj także:
- Tokio 2020. Igrzyska bez Adama Kszczota? Stanowczy głos Tomasza Majewskiego
- Tokio 2020. Amerykanki odjeżdżają Malwinie Kopron i Anicie Włodarczyk
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk