Adam Kszczot po przylocie z Pekinu pojawił się w Łodzi. W hali lekkoatletycznej wicemistrz świata na 800 metrów odebrał czek od prezydent Hanny Zdanowskiej w nagrodę za osiągnięcia sportowe. - Swój finałowy bieg oceniam na czwórkę z plusem. Kolejne plany na ten sezon to przede wszystkim starty do połowy września. Spróbuję pobić rekord Polski - zapowiedział Kszczot.