Ewa Swoboda: Rio mam w głowie od zawsze, ale jak nie wyleczą wirusa, to nie chcę tam jechać

W tym artykule dowiesz się o:

- Rio siedzi mi w głowie od początku trenowania i jak się do czegoś dąży to staram się to osiągać. Trochę się tylko boję tych komarów, tego wirusa co tam panuje i jak go nie wyleczą to nie chcę tam jechać. Jeśli jednak wystąpię na igrzyskach, to moim planem będzie awans do półfinału - zdradza Ewa Swoboda, która niedawno pobiła wieloletni rekord świata juniorów w biegu na 60 metrów.

Komentarze (4)
avatar
yes
15.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"...jak nie wyleczą wirusa, to nie chcę tam jechać" - mówi jak juniorka ;)