Jeszcze w piątkowy poranek cieszyliśmy się z brązowego medalu mistrzostw świata wywalczonego przez Jana Habdasa. Ten dzień przyniósł kolejne niesamowite emocje. Wszystko dzięki biegowi na 10 kilometrów stylem dowolnym kobiet.
Drugie miejsce zajęła w nim Izabela Marcisz. Reprezentantka Polski od początku rywalizacji była w czołówce. Przez większość dystansu w stawce prowadziła Margrethe Bergane, która pod koniec straciła siły i ostatecznie zdobyła brązowy krążek.
Marcisz do końca walczyła z Helen Hoffmann. Na 300 metrów przed metą obu paniom zmierzono takim sam czas. Przeciwniczka z Niemiec minęła jednak linię mety jako pierwsza. Zawodniczka klubu SS Prządki Ski przegrała o raptem sekundę.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu
Inne reprezentantki Polski, które brały udział w piątkowym biegu na 10 kilometrów stylem dowolnym, uplasowały się daleko. Karolina Kaleta zajęła 32., a Magdalena Kobielusz - 42. miejsce.
Dla Izabeli Marcisz to drugi medal mistrzostw świata juniorów w karierze. Rok temu w fińskim Vuokatti wywalczyła złoto. Jak widać do obrony tytułu było bardzo blisko, ale 22-latka tego dnia musiała uznać wyższość Helen Hoffmann.
Zobacz też:
Konkurs grozy w Willingen. Odwołano drugą serię!
Jest decyzja ws. kwalifikacji. Nie mogło być inaczej