Marit Bjoergen najlepsza w finale Pucharu Świata, Justyna Kowalczyk piąta

Łukasz Witczyk 18 Marca 2012, 16:03

Ostatnią konkurencją w obecnej edycji Pucharu Świata w biegach narciarskich był bieg pościgowy na 10 kilometrów stylem dowolnym. Jako pierwsza na trasę wyruszyła Marit Bjoergen. Blisko 7 sekund później swój bieg rozpoczęła Justyna Kowalczyk. Polka szybko odrobiła stratę i pierwsze kilometry obie zawodniczki pokonały wspólnie. Na pierwszym punkcie kontrolnym obie zawodniczki zameldowały się w niemal tym samym czasie.

Na zjeździe Bjoergen uzyskała kilka sekund przewagi, którą systematycznie powiększała. Na półmetku rywalizacji Norweżka miała 25 sekund przewagi nad Kowalczyk, która z każdym kolejnym metrem traciła cenne ułamki sekund. Niezagrożona Bjoergen samotnie biegła do mety i tym samym potwierdziła, że w tym sezonie była w znakomitej formie.

Niestety Kowalczyk nie utrzymała drugiej pozycji. Jeszcze na drugim podbiegu Polka miała blisko 9 sekund przewagi nad biegnącymi za nią Therese Johaug, Charlotte Kallą i Heidi Weng. Na zjeździe ponownie Kowalczyk straciła kilka sekund i została wyprzedzona przez wyżej wymienione zawodniczki, które między sobą rozstrzygnęły walkę o drugą pozycję. Zwycięsko z tej walki wyszłą Weng, która na finiszu wyprzedziła Kallę i Johaug. Dopiero 24 sekund za tą trójką do mety dobiegła Kowalczyk.

Marit Bjoergen zwycięstwem w finałowym biegu Pucharu Świata potwierdziła, że w tym sezonie była najrówniej startującą zawodniczką. Norweżka sięgnęła po Kryształową Kulę i jednocześnie przełamała trzyletnią dominację Justyny Kowalczyk. W przyszłym sezonie bez wątpienia czeka nas pasjonująca walka pomiędzy tymi dwoma zawodniczkami. Najbliższe tygodnie Polka spędzi jednak na leczeniu kontuzjowanego kolana.