Dawna rywalka Kowalczyk znów święci sukcesy. Triumf po 1000 dniach

Getty Images / Federico Modica/NordicFocus / Na zdjęciu: Therese Johaug
Getty Images / Federico Modica/NordicFocus / Na zdjęciu: Therese Johaug

Therese Johaug wróciła na trasy po dwuletniej przerwie. Jedna z głównych rywalek Justyny Kowalczyk przebojem weszła do rywalizacji. Cel ma jasno określony.

W tym artykule dowiesz się o:

Po igrzyskach olimpijskich w Pekinie, na których Therese Johaug, zdobyła swoje pierwsze upragnione indywidualne złote medale, zdecydowała się zakończyć karierę. 35-latka zszokowała wszystkich, kiedy zapowiedziała powrót do rywalizacji w sezonie 2024/2025.

Już w zeszłym tygodniu osiągnęła znakomite wyniki. Była druga na podium na 10 kilometrów w stylu klasycznym. Z kolei w wyścigu na 20 kilometrów stylem dowolnym uplasowała się tuż za podium.

Na swoją pierwszą wygraną po powrocie musiała poczekać jednak tylko dłużej. I na pewno smakowała ona wyjątkowo, bowiem dokonała tego przed własną publicznością. Norweżka triumfowała w piątek podczas biegu na 10 kilometrów stylem dowolnym w Lillehammer.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki

Therese Johaug,  powróciła na szczyt, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo od 1000 dni. W Lillehammer, podczas zawodów Pucharu Świata, Johaug pokonała dystans 10 km w stylu dowolnym, wyprzedzając swoją rodaczkę i rywalkę, Heidi Weng, o 11,4 sekundy.

Johaug, która zakończyła karierę w marcu 2022 roku, zdecydowała się na powrót z myślą o Mistrzostwach Świata w 2025 roku, które odbędą się w Trondheim. Będzie zdecydowaną faworytką w wyścigach na długich dystansach.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty