Therese Johaug: Jeszcze nigdy nie straciłam do Kowalczyk tak niewiele w prologu

Trzynaste miejsce na pierwszym etapie Tour de Ski nie zmartwiło Therese Johaug. Norweżka zauważa, że w prologu w Oberhofie jeszcze nigdy nie straciła tak niewiele do Justyny Kowalczyk.

W komentarzach po biegu nie brakowało opinii, że Norweżki zawiodły, a Therese Johaug powinna była od razu zająć wysokie miejsce. Tymczasem ona sama w wywiadach dla mediów ze swojego kraju nie tylko że nie narzekała na swój wynik, ale cieszyła się, że poniosła niewielką stratę. - Jestem bardzo zadowolona ze swojego występu. Prolog nie jest moją najmocniejszą stroną. Jeszcze nigdy nie pobiegłam w nim tak dobrze i jeszcze nigdy nie straciłam tak niewiele do Justyny Kowalczyk. Krótko mówiąc, jestem tam, gdzie powinnam być. Nie powinno się od razu zużywać całej energii. Nie jest miło biec w takich warunkach jakie panowały w sobotę, ale wyniki pokazują, że jestem w formie, która pozwala mi osiągać lepsze rezultaty na krótkich dystansach niż miało to miejsce do tej pory - powiedziała Johaug.

W niedzielę drugi etap w Oberhofie, którym będzie bieg na dochodzenie. Johaug uważa, że zawodniczki szybko połączą się w dużą grupę. - Mam bardzo dobrą pozycję wyjściową przed niedzielnym etapem. Postaram się znaleźć za Kallą i Kowalczyk tak szybko jak to będzie możliwe. Tracę do Justyny 17,5 sekundy, a w takim biegu jak niedzielny to jest nic.

Komentarze (4)
avatar
Zbyszek Wolański
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No cóż, posłuchamy dzisiaj jak to 17,5 sekundy różnicy to bardzo niewiele, więc tym bardziej 41 sek. przed następnymi biegami (a szczególnie, że jeszcze kilka ich jest), to "żadna" różnica. Swo Czytaj całość
avatar
Wo Falubaz-Zastal
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem ciekaw jak Johaug będzie Sobie radziła bez Bjergen, bo w każdych zawodach mogły na Siebie nawzajem liczyć i współpracować teraz tego może jej zabraknąć. Zwyciestwo w tych zawodach rozegr Czytaj całość