Hotelowy skandal przed Tour de Ski. "Organizatorzy postąpili sprzecznie z regulaminem"

Tour de Ski rozpocznie się dopiero 3 stycznia, ale już kilka dni przed pierwszym startem doszło do skandalu. Burzę wywołał Rikard Grip, trener Szwedów.

Nie spodobało mu się, że jego kadra została zakwaterowana aż 40 kilometrów od Oberstdorfu.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (4)
avatar
woj Mirmiła
2.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przecież te zawody Tour de Ski co roku są w okolicach Sylwestra, więc skąd właśnie teraz problem z hotelami? Chyba, że dotychczas się o tym nie mówiło, a Szwed szykuje sobie wymówkę na wypadek Czytaj całość
avatar
yes
1.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówi Szwed między innym: "...Przypisy mówią jaka powinna być odległość..."
Może dowiemy się o odległości w przepisach?? Na przykład 9 lub 39? 
k.t.
1.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Justysiu trzymamy kciuki za Twoje starty.