MŚ w Falun: Tym razem bez Justyny Kowalczyk - zapowiedź skiathlonu

W sobotę biegaczki i biegacze powalczą o drugi komplet medali podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Falun. Na starcie staną dwie Polki.

W tym artykule dowiesz się o:

Zgodnie z zapowiedziami na liście startowej do biegu łączonego zabrakło Justyny Kowalczyk, a jedynymi reprezentantkami Polski, które zdecydowały się na walkę są Ewelina Marcisz i Kornelia Kubińska. Wśród mężczyzn nie będzie biało-czerwonych akcentów.
[ad=rectangle]
W tym sezonie zgodnie z wcześniejszym programem biegacze i biegaczki mieli walczyć w dwóch biegach tego typu. Jednak po odwołaniu zawodów we francuskim La Slusaz, na tym dystansie rywalizowano wyłącznie w Rybińsku, gdzie zabrakło światowej czołówki. Wśród kobiet najlepsza okazała się Julia Czekaliewa, natomiast w męskim wyścigu triumfował Maksim Wylegżanin.

Przed dwoma laty na mistrzostwach świata w Val di Fiemme podium zdominowały Norweżki: Marit Bjoergen, Therese Johaug i Heidi Weng. Na igrzyskach olimpijskich w Soczi powtórzyło się pierwsze i trzecie miejsce, a na drugim stopniu stanęła Charlotte Kalla. To właśnie te cztery zawodniczki będą głównymi kandydatkami do medali w Falun na tym dystansie.

W męskim gronie podczas imprezy we Włoszech najlepszy okazał się Dario Cologna, drugi był Martin Johnsrud Sundby, a na najniższym stopniu podium znalazł się Sjur Roethe. W Soczi ponownie zwyciężył Szwajcar, przegrał z nim Marcus Hellner, a brązowym medalistą został Sundby. Z dobrej strony zaprezentował się także wspomniany wcześniej Wylegżanin. Grono kandydatów do medalu jest znacznie szersze niż u kobiet i wcale nie musi się skończyć na norweskiej dominacji.

Program zawodów:

13:00 - skiathlon kobiet na 15 kilometrów
14:30 - skiathlon mężczyzn na 30 kilometrów

Źródło artykułu: