1 
We wtorek w Falun najwyżej sklasyfikowaną biegaczką z Norwegii była Heidi Weng, która zajęła dwudzieste drugie miejsce. Znalezienie innych równie nieudanych dla Norweżek zawodów w całej historii kobiecych biegów na mistrzostwach świata nie jest łatwe. Panie występują na zawodach tej rangi od sześćdziesięciu jeden lat. Gorzej niż we wtorek Norweżki wypadły ledwie ... dwa razy.
[ad=rectangle]
Najsłabszy w ich wykonaniu był bieg na 30 kilometrów stylem dowolnym w Val di Fiemme w 2003 roku, jednak wówczas wystawiły skład na wpół rezerwowy, przede wszystkim bez Bente Martinsen. Na dwudziestym szóstym miejscu finiszowała wtedy Kristin Stoermer Steira, dopiero rozpoczynająca starty na międzynarodowej arenie.
W celu znalezienia kolejnego gorszego występu niż ten z wtorku należy cofnąć się aż do ... 1958 roku. W Lahti na dystansie 10 kilometrów Rakel Wahl miała dwudziesty trzeci wynik. Były to czasy, gdy Norweżki wyraźnie ustępowały najlepszym reprezentacjom i były zwykle słabsze także od Polek.
