Dawniej sprinterka, dziś liderka Tour de Ski. Kim jest Ingvild Flugstad Oestberg?

Jeszcze kilka tygodni temu nikt nie uwierzyłby, że Ingvild Flugstad Oestberg będzie liderką Tour de Ski po trzech etapach. Tymczasem Norweżka poczyniła duże postępy w biegach na dystansach i ze sprinterki przeobraża się w zawodniczkę wszechstronną.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
FABRICE COFFRINI / AFP / FABRICE COFFRINI / AFP
Ingvild Flugstad Oestberg to modelowy przykład dobrego rozwijania talentu. Jako nastolatka była już gwiazdą na mistrzostwach świata juniorów. W Pucharze Świata startuje od sezonu 2007/2008 i jeszcze nie zdarzyło się, żeby kiedykolwiek spadła w klasyfikacji generalnej - rokrocznie czyni stałe postępy i systematycznie pnie się w górę, kończąc poprzednią edycję walki o Kryształową Kulę już na dziesiątym miejscu.

Mimo stałych postępów Oestberg przez wielu traktowana była jako typowa sprinterka. Nie ograniczała się wprawdzie do najkrótszej konkurencji i potrafiła dobrze wypaść także na dystansach, ale podia i wygrane osiągała tylko w swojej koronnej specjalności. To właśnie w drużynowym sprincie została mistrzynią olimpijską i mistrzynią świata, ponadto w sprincie indywidualnym wywalczyła srebro na igrzyskach w Soczi.

Prawdziwy przełom przyniósł jednak dopiero bieżący sezon. Oestberg stała się gwiazdą, która zaledwie raz wypadła z czołowej piątki. Norweżka jest mocna nie tylko w sprintach, ale nawet na dystansie 15 kilometrów, czyli w najdłuższej z konkurencji rozegranych do tej pory w bieżącej edycji Pucharu Świata. Duża wszechstronność sprawiła, że niespodziewanie Oestberg stała się jedną z kandydatek do zwycięstwa w całym Tour de Ski.

Po trzech etapach prowadzi, a styl w jakim pokonała Therese Johaug w niedzielnym biegu na dochodzenie budzi respekt. O końcowy triumf w Tourze łatwo nie będzie, bo to rodaczka mimo wszystko pozostaje faworytką, ale Oestberg nadal ma w ręku mocne karty i zwłaszcza we wtorkowym sprincie w Oberstdorfie może pokusić się o powiększenie aktualnej przewagi.

Z kolei Therese Johaug po niedzielnej porażce być może przypomniała sobie mistrzostwa Norwegii z 2009 roku. Właśnie wówczas zaledwie 18-letnia Oestberg zadziwiła wszystkich, gdy została mistrzynią kraju w skiathlonie sensacyjnie pokonując na finiszowej prostej... Johaug. W niedzielę Ingvild po raz drugi wygrała ze sławniejszą koleżanką w ważnym biegu dystansowym.

Która z zawodniczek wygra Tour de Ski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×