Justyna Kowalczyk: trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek

Getty Images / Christophe Pallot/Agence Zoom / Na zdjęciu: Therese Johaug
Getty Images / Christophe Pallot/Agence Zoom / Na zdjęciu: Therese Johaug

- Trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek. Jak smakuje pięćdziesiąte zwycięstwo w Pucharze Świata? Podobnie jak pierwsze! - napisała Justyna Kowalczyk, która w miniony weekend zwyciężyła w zawodach w Pjongczang.

Sobotnie zwycięstwo Justyny Kowalczyk odniesione przez nią w Pjongczang było jej jubileuszowym pięćdziesiątym triumfem w Pucharze Świata. Polka musiała długo czekać na ten sukces.

Ostatni raz zwyciężyła w pucharowym biegu ponad trzy lata temu - stało się tak podczas zawodów w Szklarskiej Porębie w 2014 roku. Wówczas wygrała bieg na 10 kilometrów klasykiem ze startu wspólnego. W Pjongczang triumfowała w biegu łączonym na 15 kilometrów.

- Trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek. Jak smakuje pięćdziesiąte zwycięstwo w Pucharze Świata? Podobnie jak pierwsze! Ech... Cieszy klasyk! Cieszy Pjongczang! Do pobiegania za rok! - napisała Justyna Kowalczyk na oficjalnym profilu na Facebooku.

Zobacz wideo: Jan Szturc: byłem zaskoczony świetnym wynikiem Piotra Żyły w TCS

Komentarze (1)
avatar
yes
6.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"'Trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek" - dobrze wypadła w Korei. Nie powinna patrzeć tylko na statystyki, nawet jeżeli obsada nie była najsilniejsza.