Wielka strata polskich biegów narciarskich. Sylwia Jaśkowiec zakończyła karierę
Sylwia Jaśkowiec podjęła decyzję o zakończeniu kariery sportowej. Reprezentantka Polski w ostatnich latach walczyła z kontuzjami. Nadal będzie jednak pracować przy biegach narciarskich.
- Chciałabym bardzo, ale to bardzo gorąco podziękować moim kibicom za tyle lat wsparcia. Wiem, że byliście ze mną w tych lepszych, jak też gorszych chwilach i za to wam serdecznie dziękuję - przekazała Jaśkowiec w rozmowie z portalem skipol.pl.
Jaśkowiec wywalczyła 33 medale mistrzostw Polski. W zawodach Pucharu Świata najlepszy wynik osiągnęła w sezonie 2013/2014, gdy w Szklarskiej Porębie była czwarta w sprincie stylem dowolnym. Z kolei podczas jednego z etapów Tour de Ski zajęła trzecią lokatę. W PŚ wystartowała łącznie 114 razy.
W ostatnich latach Jaśkowiec nękały kontuzje. Ze względu na operację mięśnia strzałkowego straciła sezon 2015/2016. Następnie podczas gry w piłkę nożną uszkodziła łąkotkę i zerwała więzadło w kolanie.
Po zakończeniu kariery Jaśkowiec chce skupić się na pracy szkoleniowej. Pracuje w zakopiańskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego i opiekuje się młodymi biegaczami, którzy chcą pójść w ślady jej i Justyny Kowalczyk.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja