Linn Svahn po raz drugi wzięła udział w zawodach Pucharu Świata. Szwedka zadebiutowała w tym cyklu 16 marca 2019 roku w Falun. Wtedy w sprincie techniką łyżwową była 21. W Davos, 20-letnia Szwedka uzyskała czternasty czas kwalifikacji. Później triumfowała w ćwierćfinale i półfinale. Najlepsza okazała się też niespodziewanie w finale. Wygrała z czasem 2:38.54.
Jako druga metę finału minęła Maiken Caspersen Falla. Zwyciężczyni sprintu w Davos z grudnia 2016 roku finiszowała o 0.55 sekundy po triumfatorce. Ten sam czas, co Norweżka miała najlepsza podczas kwalifikacji Sophie Caldwell. Po analizie fotofiniszu, Amerykance przyznano trzecią pozycję.
Czwarta była Stina Nilsson. Triumfatorka zawodów w Davos z lat 2017 i 2018 miała drugi rezultat eliminacji. Polki nie startowały.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. PZN nie zapłacił ani złotówki za nowe buty. "Na badania jest specjalny grant"
Trzeci rok z rzędu sprint Pucharu Świata w Davos wygrał Johannes Hoesflot Klaebo (2:21.5). Drugie miejsce zajął Lucas Chanavat (+0.05). Trzeci finiszował Haavard Taugboel (+1.36).
W sześciu poprzednich sezonach - od 2013/2014 do 2018/2019 - w czołowej trzydziestce sprintu w Davos plasował się Maciej Staręga. Tym razem Polak nie zakwalifikował się do ćwierćfinału. W kwalifikacjach był 38. w gronie 74 zawodników. 65. lokatę zajął Dominik Bury, a 67. - Kamil Bury.
Iivo Niskanen zwyciężył w Kuusamo
16 lutego 2013 roku sprint stylem klasycznym w Davos wygrała Justyna Kowalczyk. W sobotę dwukrotna mistrzyni olimpijska wzięła udział w zaliczanym do cyklu Visma Ski Classics 34-kilometrowym biegu La Ventosa. Minęła metę jako dwunasta. W czołowej trójce znalazły się: Astrid Oeyre Slind, Britta Johansson Norgren oraz Kari Vikhagen Gjeitnes.