W tym artykule dowiesz się o:
Nowy sezon ma być pierwszym w karierze Justyny Kowalczyk, w którym planuje ona wystąpić we wszystkich zawodach pucharowych. Starty w sezonie 2014/2015 formalnie zostały już zresztą rozpoczęte biegami FIS w fińskim Muonio, gdzie Polka tradycyjnie spisała się doskonale i dwukrotnie mogła cieszyć się ze zwycięstw. Sama Kowalczyk we wcześniejszych wywiadach nie kryła jednak, że optymalna forma ma oczywiście przyjść na mistrzostwa świata, a na początku sezonu nie należy oczekiwać przesadnie dobrych wyników. Pierwsze zawody Pucharu Świata to jednak sprzyjające Polce konkurencje na lubianych trasach w Kuusamo - niewykluczone więc, że już na inaugurację fani biegaczki będą mieli powody do radości.
Nie brak zmian jeśli chodzi o naszych pozostałych reprezentantów. Sylwia Jaśkowiec dołączyła do teamu Kowalczyk i po raz pierwszy w karierze przygotowywała się do sezonu pod okiem Aleksandra Wierietielnego. Po ostatnim sezonie, który był najlepszy w seniorskiej karierze Jaśkowiec, kibice liczą na kolejne dobre rezultaty, choć pamiętać należy, że jeden okres treningowy nawet pod okiem najlepszego trenera nie zmieni możliwości radykalnie. Polkę na pewno stać jednak na wiele, przynajmniej w technice dowolnej na krótszych dystansach.
Kadry A nie prowadzi już natomiast trener Ivan Hudac, który przeniósł się do Szwajcarii. Polski zespół szkoli Janusz Krężelok, mający pod opieką zarówno biegaczki, jak i biegaczy. Spośród tych ostatnich wyróżnia się Maciej Staręga, który już w ostatnim sezonie zdradzał nieprzeciętne zdolności sprinterskie.
W terminarzu Pucharu Świata nie brak wielu zmian w porównaniu z ostatnim sezonem - wypadła z niego m.in. Szklarska Poręba, która ma do niego powrócić w 2016 roku. Cykl jak zwykle zacznie się w Kuusamo, jednak nie odbędzie się tam mini tour Ruka Triple - identyczna impreza zostanie za to rozegrana w drugim tygodniu sezonu w norweskim Lillehammer. W programie Tour de Ski nie ma już Oberhofu, gdzie działacze wyraźnie stawiają na biathlon - cała impreza zacznie się więc w Oberstdorfie. Inna zmiana to brak zawodów FIS World Cup Final, rokrocznie rozgrywanych w Falun, które tym razem gościć będzie mistrzostwa świata.
Mistrzostwa świata odbędą się w Falun po dwudziestodwuletniej przerwie - poprzednio zostały tam przeprowadzone w 1993 roku. Szwedzi w ostatnich latach wykonali wiele pracy w celu unowocześnienia i jeszcze lepszego przygotowania tras, na których toczyć będzie się walka o medale. Program konkurencji biegowych jest identyczny jak w ostatnich latach - zmianie podlega jedynie technika, gdyż te biegi, które na igrzyskach w Soczi odbywały się stylem dowolnym, tym razem rozegrane zostaną "klasykiem", i na odwrót. Justyna Kowalczyk deklaruje, że stawia zwłaszcza na sprint i bieg na 30 kilometrów, obydwa w technice klasycznej.
Faworytów kolejnej edycji Pucharu Świata należy upatrywać wśród tych, którzy już ostatnio walczyli o najwyższe laury. W kategorii pań głównymi rywalkami Justyny Kowalczyk będą więc ponownie Norweżki - Marit Bjoergen, Therese Johaug czyHeidi Weng. Skandynawowie będą bardzo mocni także wśród mężczyzn, u których Kryształowej Kuli bronić będzie Martin Johnsrud Sundby, w ostatni weekend najmocniejszy w norweskich zawodach w Beitostoelen.
na Instagramie 
na Facebooku 
