Spełnienie marzeń było o krok. Kolejne medale Igrzysk Europejskich dla Polski

Facebook / Na zdjęciu: Elżbieta Wójcik po wygranej w 1/4 Igrzysk Europejskich
Facebook / Na zdjęciu: Elżbieta Wójcik po wygranej w 1/4 Igrzysk Europejskich

Elżbieta Wójcik (-75 kg) i Mateusz Bereźnicki (-92 kg) w piątek zakończyli turniej boksu olimpijskiego podczas Igrzysk Europejskich rozgrywanych w Polsce. Nasi reprezentanci ulegli głównym faworytom do złota tej prestiżowej imprezy.

W ostatnich latach niewiele dobrego można było powiedzieć o poziomie boksu olimpijskiego w Polsce. Jednak Igrzyska Europejskie pokazały, że coś się zmienia i wychodzi na to, że są to zmiany na lepsze. W piątkowych półfinałach mogliśmy śledzić poczynania dwójki naszych reprezentantów - Elżbiety Wójcik i Mateusza Bereźnickiego.

Jako pierwszy do ringu wyszedł nasz reprezentant w turnieju mężczyzn. Polak w półfinale zmierzył się z faworyzowanym Azizem Abbesem Mouhiidinem. Bereźnicki przystąpił do tego starcia niesiony trzema efektownymi wygranymi, jednakże żaden z wcześniejszych oponentów nie mógł się równać poziomem do Włocha. Ten był niezwykle ruchliwy i szybkością totalnie zdominował Polaka. Mateusz Bereźnicki był bez szans i przegrał w stosunku 5:0.

Nieco lepiej wyglądało to w przypadku Elżbiety Wójcik. Polka w 1/2 finału zmierzyła się z Aoife O'Rourke. Nasza reprezentantka pojedynek rozpoczęła fantastycznie. Wójcik odważnie ruszyła w półdystansie i pewnie wygrała 1. rundę. To jednak byłoby na tyle. W 2. starciu miała już wyraźnie mniej sił i to Irlandka okazała się być w nim lepsza. O wszystkim zadecydowała ostatnia runda i tutaj obie zawodniczki dały z siebie wszystko idąc na wojnę na wyniszczenie. Niestety, dla fanów Polki, minimalnie lepsza okazała się Irlandka, która decyzją sędziów wygrała 3:2.

Mimo porażek reprezentantów Polski warto podkreślić, iż otrzymają oni brązowe medale za swój występ. Polacy mają jednak czego żałować. W ich kategoriach wagowych jedynie finaliści otrzymują kwalifikację na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Oznacza to, iż będą musieli się oni przedzierać przez kolejne imprezy eliminacyjne.

ZOBACZ WIDEO: Jest chętny na bój z Arturem Szpilką. "Nie ma się co zastanawiać"

Zobacz także: Były zawodnik KSW został politykiem
Zobacz także: Mike Tyson popłakał się po tych słowach

Komentarze (0)