A jednak! Są nowe wieści ws. finałowej rywalki Szeremety

Getty Images / Oscar J Barroso/Europa Press / Na zdjęciu: Lin Yu-Ting
Getty Images / Oscar J Barroso/Europa Press / Na zdjęciu: Lin Yu-Ting

Lin Yu-Ting, która od czasu zdobycia złotego medalu igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu nie stoczyła żadnej walki, zamierza wystąpić na nadchodzących mistrzostwach świata. Potwierdziła to jej trenerka Tseng Tzu-Chiang.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu niewiele zabrakło, by złoty medal wywalczyła Julia Szeremeta. Nasza pięściarka dotarła do finału, w którym lepsza od niej okazała się Tajwanka Lin Yu-Ting.

Można powiedzieć wprost, że Lin Yu-Ting po wielkim sukcesie zapadła się pod ziemię. W końcu od 10 sierpnia 2024 roku Tajwanka nie stoczyła żadnej walki. - To tak, jakby czegoś unikali i trochę się jednak bali - stwierdził trener Szeremety Tomasz Dylak w rozmowie z Interią (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Kibic zaskoczył Alcaraza. Takiego prezentu się nie spodziewał!

Warto dodać, iż złota medalistka olimpijska z Paryża miała wystąpić w zawodach Pucharu Świata w Kazachstanie, ale ostatecznie zmieniła zdanie. "Powodem jest brak przejrzystości dotyczącej zasad przeprowadzania testów płci przez Światową Federację Boksu" - przekazał portal cna.com.tw, powołując się na tajwańską federację.

Teraz wygląda na to, że Lin Yu-Ting po długiej przerwie wróci do ringu. Tajwanka nie planuje opuszczać zbliżających się mistrzostw świata w Liverpoolu, o czym powiedziała jej trenerka Tseng Tzu-Chiang w rozmowie z agencją Reuters.

- Lin Yu-Ting właśnie wróciła z treningów w Korei Południowej i czekamy na powiadomienie od tajwańskiego organu zarządzającego boksem o szczegóły rejestracji podczas przygotowań do mistrzostw świata w boksie 2025 - przekazała Tseng.

- Nie rozważała wycofania się z turnieju ze względu na nowe testy płci. W ramach normalnych procedur złożymy wszystkie odpowiednie dokumenty wymagane przez organizatorów - dodała trenerka Tajwanki.

W ostatnim czasie organizacja World Boxing poinformowała, że zawodniczki będą musiały przejść obowiązkowe testy na płeć w ramach nowej polityki kwalifikacyjnej. Mimo to zarówno Lin Yu-Ting, jak i Imane Khelif, wokół których narosło sporo kontrowersji po tym, jak zdobyły złote medale olimpijskie, nie zamierzają odpuścić startu w mistrzostwach świata, które odbędą się w dniach 4-14 września.

Komentarze (11)
avatar
feetlover
23.08.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mam nadzieje, ze Szeremeta dostala to mieszkanie! (lol) 
avatar
ab-ab
23.08.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Liga tylko dla trans. Tam może. 
avatar
Chohopepa
23.08.2025
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
co za czasy - baby od chłopa nie można odróżnić - dobrze, że okres randkowania mam już z za sobą 
avatar
Suen
23.08.2025
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
testy przeprowadzają federacje krajowe. Wiadomo jakie będą wyniki. 
avatar
bratanek65
22.08.2025
Zgłoś do moderacji
14
1
Odpowiedz
To facet. 
Zgłoś nielegalne treści