W swoim wtorkowym (21 lutego) orędziu prezydent Władimir Putin oskarżył świat Zachodu o rozpoczęcie wojny w Ukrainie. Kolejny już raz powtórzył, że Ukrainą rządzą neonaziści.
- Z konsekwencją krok po kroku będziemy realizować stojące przed nami zadania - zapowiedział Putin. Rosja przystąpiła do inwazji zbrojnej 24 lutego 2022 r.
Niedorzeczne przemówienie rosyjskiego prezydenta skomentował na Twitterze Władimir Kliczko, były mistrz świata wagi ciężkiej. Jego starszy brat - Witalij Kliczko - od 2014 r. jest merem Kijowa.
"Atakujący jest ofiarą, wojna jest pokojem... Rosją rządzi przestępca żyjący w fantazji. Ale ta fałszywa rzeczywistość tworzy prawdziwe ofiary. Zamiast wygłaszać przemówienia, powinni raczej działać: Do domu!" - napisał na portalu społecznościowym 46-letni Kliczko.
Ukraina od prawie roku stawia zacięty opór atakującej w bestialski sposób Rosji. Państwo-agresora używa rakiet, brutalnie zabijając niewinnych cywilów i niszcząc infrastrukturę.
Zobacz:
Mówią "nie" Rosjanom na igrzyskach. Jest wspólne oświadczenie 34 państw
Mocny głos z Ukrainy. "Śmieszą mnie zamiary Rosjan"