[tag=32699]
Ołeksandr Usyk[/tag] - po wygranej z Tysonem Fury (TUTAJ znajdziesz więcej szczegółów >>) - ma obecnie aż pięć pasów mistrzowskich. Federacji: WBA, WBC, WBO, IBF oraz IBO. Ukrainiec jest obecnie najlepszym pięściarzem na ziemi - bez żadnej wątpliwości.
Kiedy w IX rundzie walki w Rijadzie dopadł Fury'ego, to kibice przecierali oczy ze zdumienia (ZOBACZ tę akcję >>). Brytyjczyka przed porażką uratował wówczas sędzia ringowy, który popełnił błąd (zaczął liczyć mimo że zawodnik nie upadł na ring) oraz gong kończący tę część pojedynku. Co się odwlecze... Po XII rundach sędziowie przyznali wygraną Ukraińcowi.
"37-letni ukraiński bokser zrobił to, co wielu uważało za niemożliwe" - możemy przeczytać w "The Ring". "To był wyjątkowo emocjonujący i dramatyczny wieczór w Rijadzie" - dodaje BBC. Reakcje światowych mediów świadczą o tym, że noc z soboty na niedzielę (18/19.05.) zapisze się na stałe w historii światowego sportu.
ZOBACZ WIDEO: Szpilka przyszedł do jego szatni. Wrzosek zdradza treść rozmowy i ocenia walkę
Okazuje się, że Usyk bardzo szybko straci jeden z pasów. Chodzi o federację IBF. Dlaczego? Otóż walka z Fury'em spowodowała, że Ukrainiec nie mógł przystąpić do obowiązkowego pojedynku w obronie pasa z Filipem Hrgoviciem. Dlatego wielki mistrz niebawem odda ten tytuł.
Kto go przejmie? 1 czerwca w ringu spotka się wspomniany wyżej Hrgović z Danielem Dubois. Gdzie? Znów w Arabii Saudyjskiej. Zwycięzca otrzyma pas federacji IBF. A już we wrześniu 2024 (na stadionie Wembley) Anthony Joshua będzie próbował go przejąć. I tym samym wywalczyć tytuł mistrza świata po raz pierwszy od września 2021, kiedy to przegrał z... Usykiem.