Ołeksandr Usyk odnosi wielkie sukcesy w boksie. Jest mistrzem świata wagi ciężkiej organizacji WBC, WBA, WBO oraz IBO. Ukraińcy go uwielbiają nie tylko ze względu na osiągane sukcesy w ringu.
Usyk na początku inwazji Rosji na Ukrainę zaangażował się w obronę kraju. Był na froncie i walczył z wrogiem. Nie zdecydował się też na wyjechanie z Ukrainy, choć miał wiele możliwości, by zamieszkać gdzie indziej.
Ukrainiec ma poważne plany związane z tym, co będzie robił po zakończeniu kariery. Wyznał, że chciałby pracować z dziećmi, ale nie tylko w sporcie, lecz także w edukacji. Postawiłby większy nacisk na psychologię i zdrowy styl życia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
- Chciałbym zostać ministrem sportu. I ja zostanę nim - powiedział Usyk. Nie da się ukryć, że bokser ma dobre stosunki z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, co w teorii mogłoby ułatwić wejście do polityki.
W sierpniu Usyk spotkał się zresztą z prezydentem Ukrainy. Ten postanowił odznaczyć boksera za jego wsparcie podczas wojny z Rosją. Bokserski mistrz został "narodową legendą Ukrainy".
Gdy w lutym 2022 roku wybuchła wojna, bokser nie wahał się ani chwili i postanowił walczyć za ojczyznę. Teraz walczy w ringu, gdzie wspiął się na bokserski szczyt i jest niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej najważniejszych federacji.