Największym atutem Niemca jest nieprzeciętna siła fizyczna i ofensywny styl boksowania. Takie połączenie ma gwarantować znakomite widowisko.
- Walczyłem z mańkutami i wciąż jestem niepokonany. Mogę zagwarantować jedno - to będzie kolejna ekscytująca walka. Ludzie mnie znają z tego, że dostarczam mnóstwo emocji - zapewnił 29-latek.
Zawodnik grupy Sauerlanda zwraca uwagę na zawodowe obycie Sęka. Podopieczny Andrzeja Gmitruka karierę zaczął w 2009 roku, a do tego czasu stoczył 20 pojedynków.
- Sęk jest młodszy ode mnie, ale ma znaczące zawodowe doświadczenie, które zdobywał przez ostatnie cztery lata. Do tej pory nie zaznał smaku porażki. Tacy pięściarze są najtrudniejsi do przełamania. Cieszę się na myśl o tym wyzwaniu - zakończył Woge.
W berlińskiej Max Schmeling Halle głównym wydarzeniem wieczoru będzie konfrontacja o mistrzowski pas WBO wagi cruiser pomiędzy Marco Huckiem a Olą Afolabim. Wymienieni panowie dopełnią tym samym trylogię (raz wygrał Huck, raz padł remis).