Były mistrz świata dwóch najcięższych dywizji wagowych sparuje u boku Mariusza Wacha (27-1, 15 KO), Deontay'a Wildera (29-0, 29 KO), Aleksandra Dimitrenko (34-2, 21 KO) i Richarda Towersa (14-0, 11 KO). Na migawce z treningów możemy zaobserwować znakomitą dyspozycję ruchową i szybkościową Haye'a (26-2, 24 KO), który z ogromną łatwością oszukiwał wysokich oponentów.
Wygląda więc na to, że skazywany na porażkę Tyson Fury (21-0, 15 KO) będzie musiał wspiąć się na wyżyny, by nawiązać równorzędną walkę z utytułowanym rodakiem.
Źródło artykułu: