Były czempion kategorii półciężkiej i junior ciężkiej po raz kolejny przekonuje, iż jest świetnie dysponowany. Atutem Adamka w w rywalizacji z 29-letnim medalistą olimpijskim ma być szybkość.
- Zamierzam pokonać Głazkowa i dać kibicom dobre show. Tym razem nie będzie tak, jak podczas walki ze Stevem Cunninghamem. Nie jestem przemęczony, odpowiednio wypocząłem. Dysponuję świetną szybkością, a gdy jestem szybki, to mogę wszystko – zapewnił Adamek.
36-letni wojownik z Gilowic z wielkim uporem dąży do drugiej mistrzowskiej szansy w królewskiej dywizji wagowej. Zwycięstwo nad "Czarem" Głazkowem ma być przepustką do Władimira Kliczki.
- Pojedynek o mistrzostwo świata jest moim nadrzędnym celem. Po porażce z Witalijem Kliczką wróciłem na salę i trenowałem jeszcze ciężej. Po kolejnym zwycięstwie przyjdzie czas na Władimira w przyszłym roku – zakończył.
Kliknij i obserwuj nas na Facebooku. Miejsce dla fanów pięściarstwa!