Jennings prowokuje Szpilkę: Pożegnaj się z zerem w rekordzie, durniu

Choć kontrakty nie zostały jeszcze podpisane, to Bryant Jennings i Artur Szpilka rozpoczęli już psychologiczną wojnę na słowa. Zawodnicy wagi ciężkiej mają się zmierzyć 25 stycznia w Nowym Jorku.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek "Szpila" poinformował, iż detale organizacyjne zostały dopełnione i lada moment parafowane zostaną umowy. Jennings również potwierdził te doniesienia i zaczął prowokować krewkiego Polaka.

- Zleję tego byka, do cholery! Pożegnaj się z zerem w rekordzie, durniu! - oświadczył niepokonany w siedemnastu walkach "By-By".

W słowach nie przebierał także Szpilka, który ma za sobą dwie wojny z Mikiem Mollo w Stanach Zjednoczonych.

- Zniszczę go na jego ziemi. To będzie rozpie****. Myślę tylko o tym, żeby pokazać Polakom, że zmiotę go z ringu. Nie przegram, jestem tego pewny. Myślę nawet, że go znokautuje i skończy się sen Jenningsa o Ameryce - odgrażał się 24-latek.

Zaczepki Artura nie zrobiły wrażenia na filadelfijczyku. - Nie odczuwam strachu. Mam w sobie wielki pierwiastek ambicji - zakończył Jennings.

"By-By" w akcji:

Chcesz być na bieżąco? Najistotniejsze nowiny ze świata bokserskiego na naszym Facebooku!

Źródło artykułu: