Czempion organizacji WBA, WBO, IBF i IBO, który w ostatnim występie wypunktował Aleksandra Powietkina, stanie naprzeciw obowiązkowego pretendenta. Leapai w ubiegłym roku sprawił niespodziankę w Niemczech i zwyciężył Rosjanina Denisa Bojcowa. Ten sukces pozwolił mu uzyskać prawo do konfrontacji z Ukraińcem.
"Doktor Stalowy Młot" stawiany jest w roli murowanego faworyta, zaś "Waleczne Serce" uchodzi za jednego z najmniej wymagających oponentów mistrza od wielu lat.
W statystycznym rankingu wagi ciężkiej portalu boxrec.com Leapai zajmuje dopiero 29. miejsce, a stawce przewodzi Kliczko.