Były pretendent do tytułu WBA w wadze ciężkiej od pierwszych sekund postawił na zdecydowany atak. 40-letni "Brixton Bomber" od dłuższego czasu ma problemy z defensywą i te braki natychmiast wykorzystał Wawrzyk, posyłając go na deski po prawym prostym.
Williams chciał kontynuować, został zepchnięty do narożnika i przyjmował kolejne ataki krakowianina. Sędzia Robert Gortat nie dopuścił do dalszego boksowania i odesłał Williamsa do narożnika po zaledwie kilkudziesięciu sekundach walki.