- Jak ktoś myślał, że ja będę grzeczny, albo ugrzeczniony jakiś, to przed walką wszystkie demony mnie właśnie nawiedziły. Jutro (red. podczas walki) to będzie kulminacja. Byłem się pomodlić w kopalni soli w Wieliczce, tam jest taki fajny posąg papieża, i modliłem się za Sołdrę, bo się o niego trochę obawia mój kolega - wyznał Kostecki.
[ad=rectangle]
Bokser 13 sierpnia tego roku opuścił zakład karny i powrócił do czynnego uprawiania sportu. Były interkontynentalny mistrz świata federacji WBA w wadze półciężkiej w Krakowie skonfrontuje umiejętności z mniej doświadczonym Andrzejem Sołdrą. Kostecki do tej pory stoczył na zawodowym ringu 40 pojedynków, z czego tylko raz musiał uznać wyższość rywala. - To nie jest nienawiść, tylko wyzwolenie agresji, ale w dobrym tego słowa znaczeniu jeżeli chodzi o moją osobę. To musi być agresja ukierunkowana, z zimą głową i analizą, i robienie tego co sobie założyłem z trenerem - dodał 33-latek z Rzeszowa.
Gala Polsat Boxing Night 3 będzie transmitowana za pośrednictwem systemu pay-per-view. W walce wieczoru Tomasz Adamek zmierzy się z Arturem Szpilką.
Współczuje mu.