Andrzej Kostyra: Szpilka pokonał leszcza. To niepoważne

Artur Szpilka odniósł kolejne zwycięstwo w USA. Polak pokonał Manuela Quezadę. Rywal zrezygnował z pojedynku po trzeciej rundzie.

 Redakcja
Redakcja
- Szpilka przybliżył się do rywalizacji o mistrzostwo zaledwie o kilka metrów. Przeciwnik był workiem treningowym, to kolejny zawodnik, o którym można powiedzieć: ogórek czy leszcz. To przemyślana strategia promotorów, ale stąpają po cienkim lodzie, bo mogą się od Szpilki odwrócić kibice. To niepoważne, żeby pięściarzowi z czołówki rankingów dawać przeciwnika z trzeciej półki - powiedział komentator boksu i dziennikarz "Super Expressu" Andrzej Kostyra.
Źródło: Press Focus/x-news
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×