Polsat Boxing Night Adamek vs Molina: Typuje Artur Szpilka
Artur Szpilka na razie odpoczywa od czynnego uprawiania pięściarstwa, ale cały czas pozostaje na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami w boksie. "Szpila" typuje zwycięzców walk planowanej na 2 kwietnia gali Polsat Boxing Night.
Główną atrakcją wieczoru w krakowskiej Tauron Arenie będzie starcie Tomasza Adamka z Ericem Moliną. Obu pięściarzy Szpilka zna doskonale - "Górala" pokonał jednogłośnie na punkty w 2014 roku, a z Amerykaninem sparował podczas przygotowań do mistrzowskiego boju z Deontayem Wilderem.
"Szpila" na oficjalnym profilu na Facebooku zamieścił materiał wideo, analizując pełną kartę walk PBN "Final Call".
- Znam Ewę, ale nie znam Torti. Myślę, że Brodnicka powinna sobie spokojnie poradzić. Moim zdaniem zobaczymy zwycięstwo Polki.
Rafał Jackiewicz vs Michał Syrowatka:
- Ciekaw jestem bardzo tego starcia. Jest to rewanż, w pierwszej walce niespodziewanie dla wielu kibiców Syrowatka przegrał. Będzie bardzo ciekawie. Jackiewicz to cwana bestia, zawsze w siebie wierzy i walczy do końca. Zwycięzcą tej walki powinien jednak zostać Syrowatka.
Mateusz Masternak vs Eric Fields:
- Mateusz powinien sobie spokojnie poradzić. Największym plusem i atutem jest jego powrót do trenera Andrzeja Gmitruka. Ich wspólna praca wygląda bardzo fajnie, a Mateusz bardzo się z tego powodu cieszy. Powrót na polską ziemię, miejmy nadzieję, że odniesie efektowne zwycięstwo i wróci do gry.Andrzej Wawrzyk vs Marcin Rekowski:
- Dwóch moich kolegów, bliższy sercu jest mi Andrzej, ale Marcina też lubię. Jedna z ciekawszych walk w wadze ciężkiej. Obydwaj potrafią uderzyć, obydwaj kilka razy się przewracali. Dwa różne style, ciekawe dla oka zestawienie. Delikatnym faworytem jest Wawrzyk, ma lepsze warunki i boksuje bardziej ostrożnie. To jest boks, liczę na fajną walkę i mam nadzieję, że taka będzie.- Miałem z nimi kontakt fizyczny (śmiech). Z jednym walczyłem, z drugim sparowałem. Muszę przyznać, że to bardzo ciekawa walka, a Polsat Boxing Night zapowiada się fajnie pod względem zestawień. Tomek będzie miał ciężko z Moliną i odwrotnie. Amerykanin jest leniwy, pytanie więc, jak on podejdzie do tej walki? Jeżeli Adamek będzie boksował kombinacjami, schodząc z linii ciosu, to bez problemu go "wypyka" na punkty. Molina jest leniwy, jak z nim sparowałem, to zadawałem serię ciosów, a on starał się oddać tylko jednym uderzeniem. To było wszystko.
- Molina ma ciężką rękę i jest dobrze przygotowany kondycyjnie. Kibicuję Adamkowi i trzymamy kciuki. Do roboty!