Szpilka wiosną ma wrócić do ringu. Zapowiada dużą walkę w USA

Newspix / Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Newspix / Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Artur Szpilka

Wszystko wskazuje na to, że za kilka miesięcy znowu zobaczymy Artura Szpilkę w akcji. Pięściarz zdradził, że szykuje dla swoich kibiców niespodziankę.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=18260]

Artur Szpilka[/tag] ma za sobą kolejne zawirowania. Lipcowa porażka z Adamem Kownackim mocno nim wstrząsnęła. Potem konieczna była kolejna operacja ręki. To wszystko sprawiło, że pięściarz z Wieliczki w pewnym momencie ogłosił, że w tym roku będzie walczył w MMA. Ostatecznie plany debiutu w federacji KSW odłożył na nieokreśloną przyszłość, bo chce jeszcze odbudować się w boksie.

"Szpila" w Polsce trenuje pod okiem Andrzeja Gmitruka i bardzo sobie chwali tę współpracę. W dodatku ręka zagoiła się po operacji, dzięki czemu można planować kolejne walki. Okazuje się, że w tej kwestii szykuje się coś bardzo ciekawego.

- W najbliższych dniach się dowiecie. Pracujemy nad dużą walką w Stanach Zjednoczonych. Najprawdopodobniej na przełomie kwietnia i maja... Nazwiska rywala jeszcze nie mogę podać - mówi Szpilka w portalu sport.pl.

Szczegóły są owiane tajemnicą. Zaskakujący jednak jest fakt, że mowa jest o "dużej walce". Po ostatnich dwóch porażkach wydawało się, że Szpilka będzie małymi krokami odbudowywać reputację. W dodatku najczęściej mówiło się o starciach w Polsce.

Można przypuszczać, że 28-latek otrzymał na tyle atrakcyjną ofertę, że wraz z promotorem postanowili zmienić plany. Pozostaje teraz czekać na ujawnienie nazwiska rywala.

ZOBACZ WIDEO Bedorf gotowy na Pudzianowskiego. "Czekam na decyzję federacji KSW"

Źródło artykułu: