Starcie Mariusza Wacha z Arturem Szpilką będzie pojedynkiem wieczoru gali Knockout Boxing Night 5. Dla "Wikinga" będzie to powrót po rocznej przerwie i po porażce z rąk Jarrella Millera w Nowym Jorku. Były pretendent do tytułu mistrza świata jest pewny swego.
Wach pochwalił się na Twitterze swoją sylwetką i zapowiedział, że 10 listopada jego forma będzie idealna.
Ostatnie szlify za nami. 10 listopada forma będzie idealna! @knockoutprm @sport_tvppl @boxingfun @Fight24P pic.twitter.com/EMQgezuS5x
— Mariusz Wach (@WikingWach) 31 października 2018
- Personalnie do Artura nic nie mam, traktuje go z szacunkiem, ale na gali w Gliwicach zamierzam nawet pokonać go szybciej niż zrobił to Adam Kownacki - oświadczył kilka dni temu 38-latek.
Dla niego będzie to 37 walka na zawodowym ringu. Do tej pory poniósł trzy porażki - z Władimirem Kliczko, Aleksandrem Powietkinem i ze wspomnianym Millerem.
ZOBACZ WIDEO Serie A: W meczu Genoi bramek nie brakowało, ale to nie był dzień Piątka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]