Drugie starcie Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem ma zostać ogłoszone w ciągu kilkudziesięciu godzin. Dziennikarze "Daily Mail" ustalili jednak, jaką kwotę za głośny rewanż zgarnie Brytyjczyk. Według nich to aż 20 milionów funtów.
Za pierwszą walkę o mistrzostwo świata federacji WBC 30-latek zarobił 7 milionów funtów. 1 grudnia 2018 roku w Los Angeles sędziowie po dwunastu rundach ogłosili remis, a pas pozostał na biodrach Amerykanina. Jak się później okazało, Fury całą swoją wypłatę przekazał na cele charytatywne.
Zobacz także: Floyd Mayweather będzie walczył pokazowo
Do drugiego starcia ma dojść 18 maja w Nowym Jorku. Dla Wildera będzie to już dziewiąta obrona tytułu mistrza świata. "Brązowy Bombardier", podobnie jak Fury, jest niepokonany na zawodowych ringach.
Brytyjczyk to były mistrz świata federacji WBA, WBO, IBO i IBF w kategorii ciężkiej. Fury w listopadzie 2015 roku w Dusseldorfie sensacyjnie pokonał Władimira Kliczkę. Kilkanaście miesięcy później kontrowersyjny pięściarz stracił jednak wszystkie trofea oraz licencję boksera, a sam przez długi okres borykał się z depresją oraz problemami z narkotykami i alkoholem. Na ring powrócił w czerwcu 2018 roku i przed starciem z Wilderem zdołał pokonać Sefera Seferiego i Francesco Pianetę.
Zobacz także: Mocna karta walk ACA 92 w Warszawie
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): widowiskowy nokaut "latającym kolanem"