Według policji Gervonta Davis już kilkukrotnie nie stawił się na komisariacie, pomimo nakazów, jakie otrzymał. Wobec tego zostanie teraz aresztowany i grozi mu rok pozbawienia wolności, a w najlepszym przypadku grzywna w wysokości kilku tysięcy dolarów.
Davis to jeden z największych bokserskich talentów w Stanach Zjednoczonych, ale złą sławę co rusz przynoszą mu konflikty z prawem. W 2012 roku wygrał prestiżowy turniej o nazwie "Złote Rękawice", a pięć lat później zdobył tytuł zawodowego mistrza świata w wadze super piórkowej, nokautując Jose Pedrazę.
Zobacz także: Wilder chce walki z Breazealem
W 2018 roku sięgnął on również po tytuł federacji WBA. W ostatniej walce, 9 lutego w Carson, Gervota Davis łatwo uporał się z Hugo Ruizem, posyłając rywala na deski już w 1. rundzie.
24-latek wcześniej w kronice kryminalnej zapisał się m.in. udziałem z bójce ulicznej czy pobiciem kobiety, która zażądała od niego odszkodowania w wysokości 2 milionów dolarów.
ZOBACZ WIDEO: Daniel Omielańczuk o walce Strusa. "Trochę go przewieźli z werdyktem"