Joshua 1 czerwca zadebiutuje na ringu w Stanach Zjednoczonych. Mistrz olimpijski z Londynu jest zdecydowanym faworytem przed starciem z Ruizem Jr. Według niego "Niszczyciel" jest tylko małą przeszkodą na jego drodze do wielkich pojedynków z Tysonem Furym czy Deontayem Wilderem.
W rozmowie ze "Sky Sports" Brytyjczyk przyznał, że Andy Ruiz Jr to lepszy technicznie pięściarz niż jego pierwotny rywal - Jarrell Miller, który wpadł na dopingu.
- Ruiz jest postury Millera, ale jest bardziej utalentowany, lepszy technicznie i mądrzejszy w ringu. Nie bije może bardzo mocno, ale dobrze dobiera swoje ciosy. Wolałbym mierzyć się z Wilderem bądź Furym, ale na razie budujemy podstawy do takich walk. Złamię go i pokonam przed czasem - wyznał "AJ".
Zobacz także: Eddie Hearn spotkał się z Daną Whitem
Anthony Joshua ostatni pojedynek stoczył 22 września 2018 roku i na stadionie Wembley pokonał przed czasem Aleksandra Powietkina. 29-latek z Watford wygrał wszystkie z dotychczasowych 22 walk, w tym 21 przed czasem.
Zobacz także: Bardzo niska kara dla Jarrella Millera
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (on tour): Marian Ziółkowski po KSW 48. "Chcę walki o pas z Gamrotem!"