Głowacki - Briedis: szokujące zdanie Kovacsa. "Sędzia zrobił, co mógł i nie popełnił żadnych błędów"

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Krzysztof Głowacki
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Krzysztof Głowacki

Przedstawiciel federacji WBO, Istvan Koko Kovacs, z bliska obserwował w Rydze walkę Krzysztofa Głowackiego z Mairisem Briedisem. Jego zdanie na temat pojedynku wywołuje kontrowersje. - Sędzia zrobił, co mógł i nie popełnił żadnych błędów - wyznał.

W tym artykule dowiesz się o:

Kovacs w rozmowie z Mateuszem Migą z TVP Sport starał się w przekonać, że pojedynek Polaka z Łotyszem zakończył się zgodnie z przepisami. Krzysztof Głowacki przegrał z Mairisem Briedisem w 3. odsłonie walki, choć rundę wcześniej został brutalnie sfaulowany przez faworyta gospodarzy.

- Sędzia wykonał swoją pracę w sobotni wieczór. Nie zdyskwalifikował Briedisa za uderzenie łokciem ani za wejście na ring jego trenera, nie zakończył też rundy w odpowiednim momencie. Ale zgodnie z przepisami wynik walki jest jasny. Możemy to sprawdzić raz jeszcze i, jeśli coś jednak było niezgodnie z zasadami, wtedy decyzja może zostać zmieniona. Do tej pory nie widziałem powtórki, ale na żywo miałem wrażenie, że sędzia zrobił, co mógł i nie popełnił żadnych błędów - powiedział Istvan Koko Kovacs, przedstawiciel federacji WBO.

Zobacz także: Głowacki zabrał głos po kontrowersyjnej porażce

Węgierski bokser i były mistrz świata w kategorii piórkowej twierdzi, że gdyby Krzysztof Głowacki nie chciałby kontynuować pojedynku po faulu rywala w 2. rundzie, to Briedis zostałby zdyskwalifikowany. - Przepisy są tu jasne. Gdyby Głowacki był "mądry" mógłby pozostać w dole i czekać aż sędzia zakończy walkę. Ale on zaprezentował sportową postawę. Chciał wygrać na ringu, a nie przez dyskwalifikację - dodał.

ZOBACZ WIDEO Boks. Głowacki - Briedis. Sauerland twierdzi, że sędzia popełnił tylko jeden błąd

Komentarze (7)
avatar
Jarosław Szefler
18.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tą swoja wypowiedzią Kovacs udowodnił, że w ZUPEŁNOŚCI NIE NADAJE SIĘ na zajmowane stanowisko!!!Pogonić dziada, i tyle!!! 
avatar
emeryt45
17.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Drugi Gołota wstaje nie wiadomo po co. 
avatar
Greg Kowal
17.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Trzeba bylo mu nie wstawac i by wygral wszystkie pasy... 
avatar
Latający Bieżnik
16.06.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No to do Sauerlanda dołącza teraz Kovacs, kolejna sprzedajna pi...da, której wydaje się, że zagada swoją pseudo elokwentną gadką rzeczywistość. Główka faulował, Briedis wprowadził elementy muai Czytaj całość
avatar
Paweł Kamiński
16.06.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Rzeczywiście, Krzysiek wstał żeby kontynuować walkę i dlatego nie należało dyskwalifikować jego przeciwnika. Czy postąpił słusznie czy nie, trudno powiedzieć. Sędzia powinien dać mu więcej czas Czytaj całość