"Powiedziano mi kiedyś, że najgłośniejsza osoba w pokoju jest tą najsłabszą. To działa wśród osób, które robią coś nielegalnie. W moim wypadku cieszę się, że mogę się obnosić moim legalnym bogactwem. Chwalę się też tym, że jestem czarnym mężczyzną, który wywodzi się z ubóstwa, wykorzystał wszystkie szanse i nie przejmował się tym, co ktoś myśli. To moja niezależność" - napisał Floyd Mayweather pod krótkim wideo.
Postanowił też odpowiedzieć hejterom, którzy właśnie zarzucają mu, że przechwala się bogactwem i pieniędzmi. Bokser zarobił je nie tylko dzięki walkom w ringu, ale również dzięki kontraktom reklamowym oraz własnej działalności.
Czytaj też:
-> Mairis Briedis odebrał pas WBO. Łotysz ucałował trofeum (wideo)
-> Joey Abell pomaga Dereckowi Chisorze w przygotowaniach do walki ze Szpilką
"Słyszę to od 23 lat, że wszystko co robię, to chwalenie się samochodami, biżuterią, rezydencjami, damami, ubraniami i pieniędzmi. I to właśnie mówi Mayweather" - czytamy pod zdjęciem.
Mayweather tym razem nie pokazywał wspomnianych rzeczy, ale właśnie pliki pieniędzy. Nikt nie ma wątpliwości, jak bardzo jest on bogaty.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #34: co czeka Rafała Kijańczuka po dwóch porażkach?