Boks. Siergiej Kowaliow stanie przed sądem. Chodzi o napaść na kobietę

Instagram / www.instagram.com/prettypinkacres/ / Na zdjęciu: Siergiej Kowaliow (z prawej)
Instagram / www.instagram.com/prettypinkacres/ / Na zdjęciu: Siergiej Kowaliow (z prawej)

Mistrz świata wagi półciężkiej organizacji WBO, Siergiej Kowaliow, 25 listopada stanie przed sądem w San Bernardino w związku z napaścią na kobietę, której dopuścił się w czerwcu tego roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Najpierw jednak Rosjanin 2 listopada stoczy hitowy pojedynek z Saulem Alvarezem w obronie posiadanego tytułu. "Canelo" postara się jednak strącić go z tronu i zdobyć tytuł w czwartej kategorii wagowej.

Trzy tygodnie po walce "Krusher" będzie zeznawał przed sądem w sprawie pobicia Jamie Frontz, która wniosła akt oskarżenia. Według niej bokser w czerwcu miał ją uderzyć, w wyniku czego doznała poważnych obrażeń ciała i wstrząśnienia mózgu. Pięściarz pochodzący z Czelabińska może otrzymać karę 4 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Ważny pojedynek Wrzesińskiego i Sashy Sidorenko

Siergiej Kowaliow w ostatniej walce, 24 sierpnia, znokautował przed własną publicznością Anthony'ego Yarde. Rosjanin zwyciężył 34 z 38 pojedynków w zawodowej karierze, z czego 29 razy nokautował przeciwników.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Albert Odzimkowski chciał walki z mistrzem KSW. "Trzeba mierzyć wysoko"

Komentarze (0)