Jeszcze kilka tygodni temu rękawice Patryka Szymańskiego zostały zawieszone na kołku. Wielu nie wierzyło w powrót 26-latka do zawodowego boksu, ale po cennym zwycięstwie z Denisem Kriegerem pięściarz z Konina stanie przed ogromną szansą szybkiego powrotu do gry o najwyższe cele!
Szymański już 23 listopada skrzyżuje rękawice z wysoko notowanym Andriim Velikovskyim. Ukrainiec zajmuje 53. pozycję na świecie w rankingu boxrec.com, a na krajowym mocnym podwórku ustępuje tylko jednemu z najlepszych pięściarzy globu Siergiejowi Derewianczenko. Co więcej, 25-letni pięściarz w ostatnich siedmiu walkach nie zaznał goryczy porażki.
Zobacz także: MMA. Kontrowersja na UFC on ESPN 6. Greg Hardy za użycie inhalatora pomiędzy rundami ukarany odebraniem zwycięstwa
Velikovsyi wierzy, że wygrana w Polsce otworzy mu drzwi do wielkich pojedynków. Szymański jednak z podobnym nastawieniem przygotowuje się do starcia z pięściarzem reprezentującym naszych wschodnich sąsiadów.
Który z nich zrobi niezwykle istotny krok w swojej karierze? Którego z nich występ na MB Boxing Night 6 przybliży do jeszcze większych wyzwań? W Dąbrowie Górniczej 23 listopada kibiców czeka ekscytująca konfrontacja polsko-ukraińska młodego pokolenia!
Zobacz także: MMA. PLMMA 79: Michał Pasternak i Kevin Szaflarski mistrzami. Osiem walk zakończonych przed czasem
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): najciekawsze akcje gali FEN 26
Czy Patryk Szymański poradzi sobie z Andriim Velikovskyim? 
