Boks. Deontay Wilder wspomina trzy najefektowniejsze nokauty w karierze (wideo)

East News / AFP/Mike Stobe / Deontay Wilder podczas walki z Arturem Szpilką
East News / AFP/Mike Stobe / Deontay Wilder podczas walki z Arturem Szpilką

Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) 23 listopada zmierzy się w rewanżowym pojedynku z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO) w Las Vegas. Z tej okazji mistrz świata federacji WBC w kategorii ciężkiej wybrał trzy największe zwycięstwa przez nokaut w karierze.

W tym artykule dowiesz się o:

Numerem 1 w zestawieniu "Brązowego Bombardiera" jest nokaut na Arturze Szpilce ze stycznia 2016 roku. - Szpilka miał duże wsparcie polskich kibiców - wspomina Deontay Wilder. Bokser pochodzący z Wieliczki po walce został przetransportowany do szpitala. Do momentu zakończenia pojedynku Wilder prowadził na punkty u wszystkich trzech sędziów.

Nr 2 na liście mistrza świata w wadze ciężkiej to nokaut z rewanżowego starcia z Bermane Stivernem z listopada 2017 roku. W Barclays Center czempion WBC brutalnie rozprawił się z Haitańczykiem już w 1. rundzie.

Zobacz także: Michał Cieślak idzie śladami Krzysztofa Głowackiego

Na 3. miejscu Deontay Wilder uplasował nokaut na Dominiku Breazeale z maja tego roku. "Trouble" nieprzytomny padł na deski również w pierwszej odsłonie walki.

Zobacz także: Krzysztof Zimnoch pokonał boreliozę

Komentarze (4)
avatar
Ar3k87
14.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przynajmniej tu Szpilka zajmuje pierwsze miejsce. 
avatar
Emil Kucharczyk
14.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szkoda że sędzia oszukał i podniósł furego na 11 bo też kozak nokaut by byl 
avatar
Bartosz Żuber
14.11.2019
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Szpilce aż wody odeszły.. hehe