Boks. Mariusz Wach: Wiele walk toczyłem, gdzie nie byłem faworytem

Newspix / Nikoff / Na zdjęciu: Mariusz Wach
Newspix / Nikoff / Na zdjęciu: Mariusz Wach

Mariusz Wach już 7 grudnia stoczy jedną z najważniejszych walk w karierze. W Arabii Saudyjskiej "Viking" zmierzy się z Dillianem Whytem. 39-latek twierdzi, że jest dobrze przygotowany do starcia z faworyzowanym przeciwnikiem.

W tym artykule dowiesz się o:

- Gdybym nie był przygotowany, to bym tego pojedynku nie wziął. Przed tą walką dużo sparowałem. Forma jest. Wiadomo, gdybym miał więcej czasu na przygotowanie, to byłoby inaczej. Jestem dobrej myśli, jestem dobrze nastawiony na ten pojedynek - powiedział Mariusz Wach w rozmowie z "TVP Sport".

Zdaniem pięściarza z Krakowa, fakt iż jest skazywany na porażkę przez większość ekspertów i bukmacherów, nie jest dla niego czymś nowym, gdyż już kilkukrotnie w karierze mierzył się z rywalami pokroju Dilliana Whyte'a.

Zobacz także: Martin Zawada chce walki z Tomaszem Narkunem

- Wiadomo, ja wiele walk toczyłem, gdzie nie byłem faworytem. Wyjeżdżam na różne wyjazdowe walki i daje z siebie wszystko. Najważniejsze, żebym ja się dobrze z tym czuł, że schodząc z tego ringu będę wiedział, że dałem z siebie wszystko. To tyle - wyznał.

Wach w 2019 roku stoczył już trzy pojedynki. Po porażce w kwietniu z Martinem Bakole, Polak pokonał na mniejszych galach mało znanych bokserów z Gruzji - Gogitę Gorgiladze i Giorgiego Tamazashviliego.

Transmisję z walki Wach - Whyte przeprowadzi TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce": zobacz bonusy po KSW 51

Komentarze (3)
avatar
bezo002
3.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gale matchroom'u to ustawki pod angoli. oby Ruiz spral dzoszrue 
avatar
FIZOLOF
2.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niestety Wach jest dostarczycielem zwycięstw dla innych. Szkoda warunków fizycznych i talentu. Z dobrym promotorem mógłby być mistrzem świata. 
avatar
Dany_mma
2.12.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ciężki wprdl ale za dobre pieniądze:)))