Boks. Tyson Fury wskazał trzech kolejnych rywali. "Potem mnie nie ma"
22 lutego Tyson Fury stanie do walki rewanżowej z Deontayem Wilderem. "Olbrzym z Wilmslow" ma sprecyzowane plany na dalszą karierę. Według Brytyjczyka do stoczenia pozostały mu jedynie trzy pojedynki, po czym odejdzie na emeryturę.
Waldemar Ossowski
Getty Images
/ John McCoy
/ Na zdjęciu: Tyson Fury
Fury twierdzi, że po pokonaniu Wildera da szansę walki Dillianowi Whyte'owi, który od ponad dwóch lat jest obowiązkowym pretendentem do tytułu, a od lipca 2019 roku także tymczasowym mistrzem świata.
- Zasługuje na to. Jest wysoko postawionym kandydatem, który nie miał szansy na zdobycie tytułu. Wydaje mi się, że wszyscy inni oprócz niego ją dostali. Kiedy pokonam Wildera, dam mu szansę - dodał Fury.
Czytaj także:
Floyd Mayweather Jr nawołuje do rewanżu z McGregorem
ACA zainteresowane Mateuszem Rębeckim