Boks. Aleksander Powietkin pokonał koronawirusa. Wrócił do treningów

Aleksander Powietkin (36-2-1, 24 KO) uzyskał negatywny wynik testu na koronawirusa. Tymczasowy mistrz świata może przygotowywać się do rewanżu z Dillianem Whyte'em (27-2, 18 KO).

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
 Dillian Whyte i Aleksander Powietkin YouTube / iFL TV / Na zdjęciu: Dillian Whyte i Aleksander Powietkin
Pierwsze starcie 41-latka z Dillianem Whyte'em odbyło się 23 sierpnia. Pierwotnie do konfrontacji miało dojść już 2 maja, ale na przeszkodzie stanęły wtedy restrykcje związane z pandemią koronawirusa.

Walka nie zawiodła. Miała spektakularny przebieg i zakończyła się w piątej rundzie. Reprezentant Rosji wykorzystał zbyt dużą pewność siebie zawodnika z Wielkiej Brytanii i lewym hakiem trafił go w szczękę. Uderzenie było tak mocne, że zakończyło się ciężkim nokautem!

Takiego zakończenia nikt się nie spodziewał. "Vityaz" nie był faworytem bukmacherów. W swojej karierze Aleksander Powietkin był już posiadaczem tytułu mistrza świata WBA. 41-latek dobrze wiedział, że starcie z Whyte'em to jego ostatnia szansa, aby jeszcze raz otrzymać możliwość walki o pełnoprawne mistrzostwo świata.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour). To było Rutkowski show podczas gali FEN 31. "To pstryczek dla niego. Szanujmy się!"

W stawce pojedynku znalazł się tymczasowy tytuł mistrza świata WBC w wadze ciężkiej, który wcześniej należał do Whyte'a. Powietkin do kolekcji trofeów dorzucił również pas WBC Diamond wagi ciężkiej.

Rosjanin zdecydował się dać rewanż Brytyjczykowi. Ten zaplanowano na 21 listopada i galę w SSE Arena. Na niecałe trzy tygodnie przed poinformowano jednak, że do konfrontacji w tym terminie nie dojdzie.

Ofiarą pandemii został Powietkin, który był zakażony koronawirusem. Czempion przebywał nawet w moskiewskim szpitalu, o czym w rozmowie z rosyjskimi mediami informował jego promotor, Andriej Riabiński.

- Ma gorączkę. Jeszcze jedna osoba w sztabie zachorowała. Zachowaliśmy wszystkie środki ostrożności, są oni od nas odizolowani. Wszystko jest w porządku, nie ma żadnego zagrożenia - tłumaczył 4 listopada.

"Vityaz" ostatecznie pokonał koronawirusa. Tymczasowy mistrz świata WBC wagi ciężkiej uzyskał negatywny wynik testu i zakończył swoje leczenie. Rosjanin powrócił już do treningów przed rewanżem z Whyte'em.

Pierwotnie organizator walki, Eddie Hearn, zapowiadał, że konfrontacja zostanie przeniesiona na 30 stycznia. Wciąż nie ma jednak oficjalnych informacji co do nowej daty potyczki. Nie ma pewności, czy Powietkin zdąży być wtedy w pełni formy.

Zobacz także:
-> MMA. FEN 31. Daniel Rutkowski - Adrian Zieliński. Dominacja mistrza. Fenomenalna forma "Rutka"
-> Boks. Roy Jones jr - Mike Tyson. Remis w walce legend. Dali z siebie wszystko
-> MMA. FEN 32. Gala w lutym. Pierwsze nazwiska ogłoszone

Czy Powietkin pokona Whyte'a w rewanżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×