Trzy rundy był obijany, ale zgarnął wypłatę życia. Znamy zarobki ostatniego rywala Alvareza
Avni Yildirim (21-3, 12 KO) był tłem dla Saula Alvareza (55-1-2, 37 KO) w starciu o pasy WBA i WBC w wadze super średniej i po trzech rundach zbierania ciosów od Meksykanina poddał się. Turek za 9 minut walki zarobił jednak gigantyczne pieniądze.
PAP/EPA
/ ED MULHOLLAND/Matchroom HANDOUT
/ Na zdjęciu: Canelo Alvarez vs Avni Yildirim
Avni Yildirim na tle Alvareza zaprezentował się tragicznie. Dobitnie pokazują to statystyki. Do momentu przerwania walki Turek wyprowadził zaledwie 11 celnych ciosów. Rozczarowany jego postawą był organizator gali, Eddie Hearn z grupy Matchroom Boxing.
Za postawę pretendenta do mistrzostwa świata przepraszał po walce prezydent federacji WBC, Mauricio Sulaiman. - Przepraszam za Avni. Rekord boksera czasami nie odzwierciedla jego umiejętności. Mieliśmy wielkie oczekiwania wobec niego - powiedział Sulaiman w wywiadzie dla Boxing Social. Turek był obowiązkowym pretendentem do pasa w kategorii super średniej z ramienia World Boxing Council.
Według nieoficjalnych informacji Saul Alvarez za spacerek w walce z Yildirimem miał zgarnąć w granicach 30 mln dolarów. Kolejnym rywalem Meksykanina będzie Billy Joe Saunders (czytaj więcej >>>).
Zobacz także:
-> FEN 32. Kapitalne otwarcie Bartosza Szewczyka. "Dopiero zacząłem. Nie ma co się spieszyć"
-> Mateusz Gamrot czeka na nowego rywala. Polak zdradził, co stało się z poprzednim
