Przed laty - jeszcze w erze amatorskiej - Polska była bokserską potęgą, a nasi zawodnicy regularnie przywozili medale igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i mistrzostw Europy. Również w boksie zawodowym nasi zawodnicy odnosili wielkie sukcesy i byli w ścisłej czołówce.
Fani z rozrzewnieniem wspominają pojedynki o pasy mistrzowskie Andrzeja Gołoty, Krzysztofa Włodarczyka czy Tomasza Adamka. Ostatnio nasi bokserzy też byli w grze o tytuły mistrza świata, ale w potyczkach o pasy musieli uznawać wyższość rywali. To ma wpływ na ich pozycje w rankingach, w tym w zestawieniu prestiżowego magazynu "The Ring".
Po najnowszej aktualizacji wiemy, że w kategorii ciężkiej w czołówce nie ma żadnego polskiego boksera. To fatalna informacja, oznaczająca, że żaden z Biało-Czerwonych nie ma szans na to, by stoczyć w najbliższej przyszłości walkę o tytuł. Najbliżej tego jest Adam Kownacki, ale by awansować w rankingu, musi pokonać Roberta Heleniusa.
Kto zdaniem magazynu "The Ring" jest najlepszym bokserem wagi ciężkiej? Dziennikarze wskazali na Tysona Fury'ego, który jest mistrzem świata WBC. Kolejne miejsca zajmują Anthony Joshua (mistrz IBF, WBA, WBO), Deontay Wilder i Dillian Whyte.
Czytaj także:
Daniel Omielańczuk wraca do klatki ACA. Znamy szczegóły
Legendarne polskie bajki. Jones ma dość słów Błachowicza. "Skończ pier***** o mnie"
ZOBACZ WIDEO: Są bonusy po gali KSW 59. Takiej sytuacji jeszcze nie było!