On może uratować galę z Kownackim! Jest jasny przekaz

Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: Dillian Whyte
Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: Dillian Whyte

Eddie Hearn przekazał, że Dillian Whyte może zastąpić Tysona Fury'ego w starciu z Deontayem Wilderem na gali w Las Vegas, 24 lipca. "Król Cyganów" jest zakażony koronawirusem i musiał wycofać się z walki.

Przypomnijmy, że Fury oraz trzy inne osoby z jego sztabu otrzymały pozytywny wynik testu na koronawirusa. Oznacza to, że dokończenie trylogii z Deontayem Wilderem odbędzie się w innym terminie. Nieoficjalnie mówi się, że walka została przełożona na październik.

"Rozmawiałem z Dillianem Whyte'em - ma walczyć pod koniec sierpnia, ale jest gotowy wskoczyć do starcia 24 lipca przeciwko Wilderowi - napisał na Twitterze promotor Eddie Hearn.

Dillian Whyte ostatnią walkę stoczył 27 marca. Brytyjczyk udanie zrewanżował się Aleksandrowi Powietkinowi za porażkę z sierpnia 2020 roku i odzyskał pierwsze miejsce w rankingu organizacji WBC. To także tymczasowy mistrz świata World Boxing Council.

ZOBACZ WIDEO: Popłynęły łzy. Poruszające słowa w trailerze przed KSW 62

31-latek od lat czeka na swoją szansę walki o regularny tytuł. W poprzednich latach niejednokrotnie domagał się starcia z Deontayem Wilderem, gdy ten dzierżył jeszcze pas WBC w wadze ciężkiej.

Jeśli organizatorzy gali w Las Vegas zdecydują się na walkę Wildera z Whyte'em, to prawdopodobnie uratowane zostaną pozostałe pojedynki tej imprezy, w tym rewanż Adama Kownackiego z Robertem Heleniusem.

Czytaj także:
Karolina Kowalkiewicz zawalczy na UFC 265! Znamy jej rywalkę
KSW 62. Michał Michalski poznał rywala. Zwycięzca będzie blisko walki o pas

Komentarze (0)