Nie żyje Oleg Prudky. Zginął na wojnie
Oleg Prudky, znakomity ukraiński bokser, zginął na wojnie w walce z rosyjskim najeźdzcą. Kondolencje rodzinie złożyła już federacja.
"Bardzo trudno jest na co dzień przyjąć takie wieści. Nieodwracalna strata dla naszej bokserskiej rodziny. Współczuję rodzinie boksera. Przeklęta wojna zabiera najlepszych synów Ukrainy! Wieczna pamięć, spoczywaj w pokoju, przyjacielu! Bohaterowie nie umierają!" - przekazał Tyszczenko w swoim oświadczeniu.
"Trudno policzyć twoje zwycięstwa i osiągnięcia, byłeś bardzo wytrwałym i pracowitym sportowcem, dużo trenowałeś. Byłeś godnym przykładem dla przyszłych pokoleń" - dodał.
Prudky jest znany nie tylko z tytułów na arenie krajowej. Bokser został również zapamiętany za występ dla półprofesjonalnej drużyny bokserskiej pod nazwą "Ukraińscy Atamanowie".
Ukraina od trzech miesięcy walczy z rosyjskim najeźdzcą. Wielu sportowców trafiło do szeregów obrony terytorialnej lub Sił Zbrojnych. A niektórzy nawet poszli na front i walczą za swoją ojczyznę. Niestety są też tacy, którzy ponieśli śmierć.
Czytaj także:
Wielkie wyróżnienie dla Polaka. Będzie sparować z Usykiem