1 lipca na obiekcie Tarczyński Arena we Wrocławiu po raz kolejny zmierzą się zawodnicy, którzy tej nocy zawalczą o coś więcej, niż zwycięstwo w ringu. Cancer Fighters na co dzień zajmuje się wsparciem osób, które walczą z chorobami nowotworowymi. Jak sami mówią, będzie to największa gala, jaką do tej pory organizowali.
„Mamy nadzieję, że siódemka okaże się szczęśliwa, bo tym razem szykujemy dla Was coś wyjątkowego. Będzie to największe wydarzenie, które dotychczas organizowaliśmy pod szyldem Boxing Challenge. Możecie się spodziewać wielu atrakcji, których nie było dotychczas, a do tego to, co zwykle, czyli sportowe emocje i pierwszorzędna oprawa! Nie może Was tam zabraknąć!” - mówi prezes Fundacji Cancer Fighters, Marek Kopyść.
Ostatnia gala miała miejsce w Warszawie i przyniosła 90 000 złotych zysku. Całość posłużyła na wsparcie jednej z Podopiecznych fundacji oraz zakup specjalistycznego sprzętu, który zasilił Instytut Matki i Dziecka. Wydarzenie ma charakter bankietu, a jednym z jego nieodłącznych elementów są licytacje, dzięki którym fundacja może pomagać osobom chorym na raka. Czy zapowiadany największy event będzie miał przełożenie również na zebraną kwotę? Tego dowiemy się dokładnie za miesiąc podczas siódmej odsłony charytatywnej gali Boxing Challenge.