Wiele mówiło się, że to Adam Kownacki stoczy pojedynek z Dereckiem Chisorą. Ostatecznie zamiast Polaka w ringu stanie Kubrat Pulew. Obaj pięściarze walczyli już ze sobą w 2016 roku. Niejednogłośnie na punkty wygrał wtedy Bułgar, tym samym zdobywając pas mistrza Europy wagi ciężkiej (więcej przeczytasz TUTAJ).
Już 9 lipca podczas gali w O2 Arenie przyjdzie pora na ich drugie starcie. Podczas "face to face" pomiędzy obydwoma panami było naprawdę gorąco.
W pewnym momencie Dereck Chisora zaczął prowokować swojego rywala, przepychając go czołem. Kubrat Pulew nic sobie jednak z tego nie robił. Po chwili, gdy Brytyjczyk złapał go za tył głowy, widać, że atmosfera zrobiła się jednak gorętsza.
ZOBACZ WIDEO: "Nie mam zamiaru tego ukrywać". Gamrot zaszalał po walce
Wkroczyła nawet ochrona, która rozdzieliła obu pięściarzy. Choć wszystko wyglądało poważnie, Chisora w swoim stylu skomentował całe zajście w mediach społecznościowych.
"K***** to kocham. Nie rozumiesz tego. WOJNA" - napisał Brytyjczyk na Twitterze.
I f*cking love it. You don’t understand. WAR #chisorapulev2 pic.twitter.com/t8sU262WmM
— Derek Chisora (@DerekWarChisora) July 7, 2022
Zobacz też:
Został mistrzem ze złamaną szczęką. Pokazano zdjęcie rentgenowskie
Tragiczny finał poszukiwań. Nie żyje Robert Landero